środa, 1 stycznia 2014

Krem Lirene City Protect pierwszy przeciwzmarszczkowy krem nawilzający

Kupując ten krem miałam nadzieje że okaże się skuteczny na moje pierwsze zmarszczki.Niestety bardzo zawiodłam się na nim nie z powodu jego działania na zmarszczki a z powodu tłustej warstwy jaka pozostawia na skórze.Po wchłonięciu się tego preparatu ma się wrażenie tłustej maski na twarzy.Poza tym zatkał mi on pory , zapach ma delikatny,jedynie co moge powiedzieć to ze troche faktycznie spłycił mi zmarszczki.Ma musowatą konsystencję.Stosuje się go wieczorem po demakijażu twarzy.opakowanie 50 ml

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz