wtorek, 9 września 2014

Miła odmiana po depilatorze.....:)

Musze się Wam pochwalić moim ostatnim nabytkiem którym jest podgrzewacz do wosku...:) Od jakiegoś czasu o nim myślałam  bo depilacja depilatorem zaczeła mnie już męczyć i wogóle średnio przyjemna była dla mnie i gdy nadarzyła się okazja to takowy sprzęt zakupiłam :) Zestaw kosztował mnie ok 65 zł z przesyłką jak dobrze pamiętam i w takim zestawie znajdziemy urządzenie do podgrzewania wosku , kabel zasilający , 2  woski , zestaw plastrów.Ogólnie całkiem przyjemny zestaw w sam raz do pierwszych prób depilacji woskiem.Należy do niego tylko dokupić jakiś puder albo talk i ewentualnie balsam po depilacji i mamy wszystko :) Ja jeszcze do tego zestawu zamówiłam sobie 2 inne woski - czekoladowy z szeroką  rolką i dugi z mimi rolką.Od razu zrobię Wam tutaj ich recenzję żeby nie robić niepotrzebnych notek :)A więc do dzieła ;)


Tak wyglądał czały zamknięty zestaw :



Oto co znajdziemy w  pudełku :






Tak wygląda jeden z fizelinowych pasków  do depilacji które były w zestawie :



 A tak wyglądają woski które jeszcze dokupiłam dodatkowo :










Z zestawu jestem bardzo zadowolona chociaż na nagrzanie wosku trzeba długo czekać ale mi to nie przeszkadza bo w międzyczasie robię inne rzeczy i dopiero gy wosk robi się ciepły biorę się za depilację ...:) Duźym plusem jest kabel który można odpiąć gdy chcemy już się depilować bo dzięki temu możemy sprawnie pozbywać się niechcianego owłosienia i nie musimy się przy tym zastanawiać czy kabel np nam sie nie odpiął z gniazdka , czy nie skręcił się nam albo inne tego typu historie :) A i nie powiedziałam jeszcze ale tutaj kabel nie jest zbyt długi ( ale niestety zauważyłam tą tendencję u większośc podgrzewaczy do wosku jak patrzyłam na all ) Co do wosków dla mnie najlepsze okazały się te z Depili bo ja mam dosyć grube włosy i fajnie je wyrywały..Ten wosk z Erdela z mini rolką okazał się znacznie słabszy ale jego używam do depilacji delikatniejszych miejsc  albo ewentualnie brwi bo jest dużo łagodniejszy niz tamte i z grubszymi włosami słabo sobie radził...Wogóle to musze powiedzieć ze taka depilacja to jest niebo przy depilatorze - jeśli nauczysz się poprawnie to robić to naprawdę nie będzie to zbytnio bolało :) Bół jest chwilowy  i naprawdę dużo sprawniej pozbędziesz się niepotrzebnego owłosienia z ciała niż depilatorem....I przede wszystkim na dłużej :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz