Krem prezentuje się tak:
Mogę powiedzieć o nim jedynie tyle że faktycznie jest bezzapachowy i wydaje się tłusty..Ilość którą zastałam w opakowaniu które niestety się troszkę wylało( chyba nie było dobrze dokręcone albo to wina poczty , wiecie jak traktują tam przesyłki) wystarczyła mi na posmarowanie części zewnętrznej dłoni tak że jako tako nie mogę nic więcej powiedzieć na ten temat...
Na drugi ogień idzie próbka pasty do zębów coslys.Pasta jest całkiem przyjemna w użyciu , daje ucucie odświeżenia w ustach , całkiem mocno się pieni ( co mnie bardzo zadziwiło!) dużo mocniej niż pasty drogeryjne jakie do tej pory stosowałam , próbka starczyła mi na 2 użycia, za 2 razem ciężko było wydobyć pastę z próbki...Ogólnie ciekawy i naturalny produkt - może kiedyś skusze się na pełnowymiarowe opakowanie:)
Wszystkich którzy chca poznać moc ekologicznych kosmetyków zapraszam na stronę Sklepu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz